Banki, platformy pozyskiwania funduszy, firmy ubezpieczeniowe, firmy inwestycyjne, firmy pożyczkowe i inne podlegają tym daleko idącym wymaganiom rządowym.

dictatorW poniedziałek kanadyjski rząd ogłosił drastyczne plany zamrożenia kont bankowych protestujących związanych z Konwojem Wolności – ruchem, który sprzeciwia się nakazom szczepień. Jednak rządowy dokument zawierający te plany, który został opublikowany przez kanadyjski rząd późnym wieczorem we wtorek, ujawnia, że ograniczenia finansowe wykroczą daleko poza konta bankowe i mogą być wykorzystywane do atakowania każdego, kto jest uważany za „pośrednio” zaangażowanego w protesty.

Nowe rozporządzenie rządowe dotyczy wielu podmiotów, w tym banków, platform pozyskiwania funduszy, firm ubezpieczeniowych, firm inwestycyjnych, firm pożyczkowych, maklerów papierów wartościowych, spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych i towarzystw bractw.

Wymaga od tych podmiotów ustalenia, czy mają do czynienia z „wyznaczoną osobą”, którą definiuje się jako „każdą osobę lub podmiot zaangażowany bezpośrednio lub pośrednio” w działania zabronione na mocy ustawy o sytuacjach nadzwyczajnych. Te zabronione działania obejmują wszelkie „zgromadzenia publiczne, które mogą prowadzić do naruszenia pokoju” i obejmują działania protestujących w konwoju wolności, które kanadyjski premier Trudeau nazwał „nielegalnymi blokadami”.

Jeżeli podmioty te ustalą, że mają do czynienia z wyznaczoną osobą, są zobowiązane do:

Zamrożenia mienia wyznaczonej osoby (w tym funduszy i wirtualnej waluty)
Zaprzestania świadczenia „wszelkich usług finansowych lub powiązanych” wyznaczonej osobie
Zgłoszenia wyznaczonej osoby Komisarzowi Królewskiej Kanadyjskiej Policji Konnej (RCMP) lub Dyrektorowi Kanadyjskiej Służby Wywiadu Bezpieczeństwa (CSIS)
Zgłaszania wszelkich „podejrzanych transakcji” od wyznaczonej osoby do kanadyjskiej agencji przeciwdziałającej praniu pieniędzy FINTRAC (Centrum Analiz Finansowych i Raportów w Kanadzie)

Podmioty te uzyskały również pełen immunitet od procesów cywilnych za wszelkie działania, jakie podejmują w celu wykonania tego nakazu.

Pełne rozporządzenie rządu kanadyjskiego można przeczytać TUTAJ.

Według finansowanej przez państwo Canadian Broadcasting Corporation (CBC) „banki będą współpracować z organami ścigania, aby zdecydować, kto powinien zostać „zdebankowany”.”

CBC rozmawiało również z wysokim rangą urzędnikiem kanadyjskiego rządu, który powiedział, że policja może zebrać nazwiska i numery rejestracyjne protestujących i podzielić się tymi informacjami z FINTRAC.

Była starszy analityk strategiczny CSIS, Jessica Davis, dodała, że zamrażanie i przejmowanie funduszy zgodnie z nowymi przepisami „prawdopodobnie wywrze dużą presję finansową na osoby uczestniczące w proteście” i że „będzie to bardzo trudne dla ich."

Kanadyjski minister sprawiedliwości David Lametti zasugerował nawet, że te rozległe nowe uprawnienia zostaną użyte do wycelowania w tych, którzy są częścią „ruchu na rzecz Trumpa”, kiedy zapytano go, czy ci, którzy przekazali darowizny na rzecz Konwoju Wolności z powodu ich sprzeciwu wobec mandatów na szczepionki, powinni obawiać się, że ich konta bankowe zostaną zamrożone.

„Jeśli jesteś członkiem… ruchu popierającego Trumpa, który przeznacza setki tysięcy lub miliony dolarów na tego rodzaju rzeczy, to powinieneś się martwić” – powiedział Lametti.

Wkrótce po tym, jak rząd kanadyjski ogłosił te szeroko zakrojone środki nadzoru finansowego i cenzury, RCMP wydał nakaz wszystkim firmom regulowanym przez FINTRAC w Kanadzie i zażądał, aby zaprzestały transakcji z 34 portfelami kryptopienięznymi, które są rzekomo związane z wysiłkami na rzecz zbierania funduszy przez Freedom Convoy. Nakaz wymaga również, aby firmy te zgłaszały „wszelkie informacje o transakcji lub proponowanej transakcji” związane z tymi adresami.

Greg Taylor, dyrektor ds. inwestycji zarządzającego funduszem Purpose Investments Inc., powiedział BNN Bloomberg Television, że nakaz rządu Trudeau „zaskoczył wszystkich”.